Digital transformation – jak przeprowadzić transformację cyfrową w branży przemysłowej?
Podejście do prowadzenia biznesu cały czas się zmienia. Dziś królują rozwiązania cyfrowe. Widać to w niemal każdej branży. Firmy zmieniają modele biznesowe, ponownie definiują swoje produkty, zmieniają sposób komunikacji z klientami. Jesteśmy świadkami transformacji cyfrowej. Polska gospodarka właśnie wkracza w kolejny etap – czwartą erę przemysłu, nazywaną jako industry 4.0. Zastanówmy się teraz nad tym – czym jest digital transformation (DX), jakie ma znaczenie dla przemysłu, jakie rozwiązania IT sprawdzą się najlepiej?
Czym jest digital transformation? Jaka jest jej rola w przemyśle?
Transformacja cyfrowa polega na integracji technologii cyfrowej ze wszystkimi obszarami działalności, zasadniczo zmieniając sposób działania i dostarczając nowych rozwiązań klientom. Innymi słowy, jest to kolejna rewolucja przemysłowa, która dziś wkracza na zupełnie nowe tory – cyfryzację. Bo to właśnie cyfryzacja jest znakiem naszych czasów. Firmy z wielu branż rozwijają się i na naszych oczach zmieniają swój charakter. To proces, który wymaga od organizacji radzenia sobie z problemami, zmianę metodologii oraz eksperymentowanie – tak, aby działać jeszcze skuteczniej i przyjaźniej dla ludzi. Taką drogę wybrało wiele przedsiębiorstw, głównie z branży finansowej, handlowej i usługowej. Nie ma jednak żadnych ograniczeń, jeśli chodzi o branżę. Strategię digital transformation może obrać każda firma.
Transformacja cyfrowa dzieje się na naszych oczach. Obecnie w ten sposób rozwija się wiele firm. Przykładów nie trzeba szukać daleko. Dziś każdy z nas wie czym jest platforma streamingowa Netflix – to doskonały przykład digital transformation. Mało kto jednak wie, że ta firma zaczynała w 1997 roku jako wypożyczalnia filmów na płytach DVD. Co się stało z tą branżą? Każdy wie – umarła śmiercią naturalną. Podobne wypożyczalnie upadały z dnia na dzień. Netflix wybrał jednak rewolucję. Dzisiejsza popularność usług tej firmy jest najlepszym dowodem na to, że transformacja cyfrowa to krok w dobrym kierunku. Ludzie przestali korzystać z fizycznych nośników, wprowadzono dystrybucję cyfrową. Dziś na topie jest streaming wideo i właśnie tego oczekują użytkownicy – wygodnego korzystania z produktów w dobie cyfryzacji.
Netflix udowodnił, że wychodzenie naprzeciw oczekiwaniom klientów i rozwój w stronę nowoczesnych technologii się opłaca. Właśnie to jest transformacja cyfrowa, która dla wielu firm jest jedyną drogą chroniąca je przed kryzysem.
Dlaczego transformacja cyfrowa jest nam potrzebna?
Transformacja cyfrowa nie jest zarezerwowana jedynie dla największych firm. Tak naprawdę to najmniejsze przedsiębiorstwa mogą na takim podejściu zyskać najwięcej. Nasz świat staje się coraz bardziej cyfrowy – a my jako konsumenci, jesteśmy do tego przyzwyczajeni i oczekujemy jeszcze więcej – jeszcze szybszego i łatwiejszego dostępu do usług i produktów, szybkiego kontaktu z biurem obsługi i błyskawicznych płatności. Podążanie za tymi oczekiwaniami i kierunek w stronę digitalizacji jest dla jednych firm jedynym sposobem na przeżycie, a dla drugich środkiem zachowania konkurencyjności.
Nowoczesne przedsiębiorstwa już wdrażają innowacyjne technologie. Inni powinni się nad tym zastanowić, skoro jeszcze nie jest za późno. Trzeba jednak mieć na uwadze to, jak skutecznie przeprowadzić transformację cyfrową. W strategii DX chodzi o pomysł i eksperymentowanie. To szukanie nowej ścieżki rozwoju w oparciu o nowoczesne technologie i łatwe w obsłudze, lekkie aplikacje, które będą przystępne dla każdego. Na koniec trzeba mieć świadomość możliwości skorygowania swojego kursu. Jeśli pomysł się nie sprawdza, rozwiązania nie są do końca takie, jak tego oczekiwaliśmy, a klientów nie przybywa, pora na zwrot akcji i wykonanie pivota.
Czwarta rewolucja przemysłowa jest zupełnie inna niż wcześniejsze. Nie wpisuje się w żaden model biznesowy i trudno przewidzieć jej bieg. Wymaga od przedsiębiorców nowatorskiego myślenia i nowych pomysłów. W tym może pomóc rozwój nowych technologii. Sztuczna inteligencja, robotyzacja, rozwiązania w chmurze oraz coraz powszechniejsze wdrażanie aplikacji i systemów dedykowanych, które są dopasowane do potrzeb organizacji.
Jakie napotykamy trudności przy przeprowadzaniu transformacji cyfrowej?
Świat idzie do przodu, a przemysł wraz z nim. Zyskują na tym zarówno firmy, jak i klienci. Nie wszystko jest jednak takie piękne, jakby mogło się wydawać. Należy pamiętać, że nie jest to trywialne zagadnienie. Wiele prób przeprowadzenia rewolucji cyfrowej kończy się fiaskiem. Często tak jest, ponieważ firmy produkcyjne przekładają swoje doświadczenia z wdrażania ERP na kolejne systemy IT. Główną ideą cyfryzacji jest najszybsze uruchomienie nowego systemu i weryfikacja, czy wnosi wartość do firmy. Stoi to w sprzeczności z metodyką i doświadczeniami z wdrażania systemu produkcyjnego, gdzie podstawą są miesiące analiz.
Rewolucja cyfrowa oparta na złych decyzjach i braku umiejętności korygowania kursu często prowadzi do katastrofy. Przekonała się o tym jedna z największych niemieckich sieci retailowych, która zdecydowała się na wdrożenie uznanego na całym świecie ERP. Niemieckie przedsiębiorstwo 7 lat przygotowywało się do wdrożenia systemu i zapłaciło za to ok 500 mln euro. System ERP miał zarządzać towarami we wszystkich sklepach. W tym przypadku ze względu na skalę biznesu, zdecydowano się zmieniać produkt i dopasowywać go do potrzeb firmy. Pracownicy klienta wypełniali ankiety, uczestniczyli w warsztatach, przekazywali swoje potrzeby w trakcie analiz.
Na podstawie zebranych informacji zespół programistów i konsultantów dostał za zadanie zmienić dojrzały produkt i dopasować go do potrzeb klienta. Trudno przecenić trudność tego zadania. Do tej pory najbardziej popularny ERP wdrażany był w modelu, gdzie to klienci dostosowywali swoje procesy do standardów systemu. W tym przypadku niestety nie udało się zrealizować celów. Wprowadzanie zmian było zbyt czasochłonne i problematyczne. Projekt zamknięto i powrócono do autorskiego rozwiązania, które wewnętrznie rozwija dział IT sieci marketów. Sieć nadal korzysta z dedykowanego, napisanego wewnętrznie systemu ERP – aplikacji dedykowanej.
Czy wdrożenie aplikacji dedykowanej to ryzyko podobnej skali, jak miało to miejsce wyżej opisywanym przypadku? Nie, odpowiedzią jest nowoczesne podejście do aplikacji dedykowanych. Podejście do wdrożenia tego typu rozwiązań jest diametralnie inne od tego, czego firmy produkcyjne doświadczyły przy wdrażaniu ERP. Aplikacje szyte na miarę nie są alternatywą dla ERP.
Mając do rozwiązania problem biznesowy firmy produkcyjne mają do wyboru dwa scenariusze. Modyfikacja lub dodanie nowego modułu do ERP lub budowa aplikacji dedykowanej. Pierwszy scenariusz związany jest z szeregiem trudności i ryzyk wynikających z tego, że pracujemy na najważniejszym systemie w firmie. Alternatywa, scenariusz budowy aplikacji dedykowanej, wymaga jedynie integracji z ERP poprzez API. Koncentrujemy się wtedy na celach biznesowych, nie musimy uwzględniać szeregu wymagań, które dotyczą zmian w ERP. Dzięki ograniczeniu zakresu prac i skoncentrowaniu się tylko na tych funkcjach, które są kluczowe, wdrożenie autorskich rozwiązań pozwala szybko zrealizować pomysły. Daje nam to przewagę nad konkurencją. Mamy przy tym pewność, że żadna inna firma nie powiela naszego sposobu działania.
Jakie korzyści płyną z wdrożenia aplikacji dedykowanych?
Przejście digital transformation będzie znacznie prostsze i tańsze z aplikacjami dedykowanymi, które mają wiele zalet, a ich wdrożenie nie jest tak skomplikowane jak w przypadku modułów ERP.
O ile ERP jest system kompletnym od samego początku, a wszelkie modyfikacje są bardzo drogie i czasochłonne, tak aplikacje dedykowana w 100% odpowiadają na potrzeby klientów. Kiedy okazuje się, że wdrożenie ERP jest trudne i wymaga czasu, aplikacje dedykowane dają szybkie i widoczne efekty już po kilku tygodniach. Kiedy przy planowanym wdrożeniu ERP nie można wprowadzać zmian, tak aplikacje dedykowane pozwalają na płynną zmianę zakresu prac, nie narażając się na większe koszty.
Decydując się na dedykowane rozwiązania, przedsiębiorstwo dostaje aplikacje szyte na miarę. Doskonale wiedzą o tym propagatorzy strategii digital transformation zakładającego korzystanie z lekkiego oprogramowania (najczęściej webowego), które jest niezależne od systemu ERP i nie wymaga połączenia z ciężkim oprogramowaniem, w prosty sposób wymienia dane (API) z innymi systemami oraz wykorzystuje powszechne technologie, co minimalizuje koszty utrzymania. Systemy ERP są w każdej firmie produkcyjnej. Aplikacje dedykowane pozwalają na dalszy rozwój i krok w stronę przyszłości. Dziś nadeszła pora tak zwanych tailored application – aplikacji w pełni dopasowanych do konkretnego przedsiębiorstwa, które dzięki temu, że dotyczą wybranego procesu pozwalają na szybsze i tańsze wdrożenie.
Podsumowanie
Transformacja cyfrowa (DX) to strategia, która opiera się na nowych technologiach. To umiejętność ich wykorzystania oraz obranie takiej ścieżki rozwoju, która będzie odpowiadać wymaganiom dzisiejszych klientów. To często jedyna szansa dla przedsiębiorstw, które muszą się rozwijać, aby nie zniknąć z mapy przemysłowej świata. Dobrym sposobem na przetrwanie będzie zwiększenie konkurencyjności, na przykład przez wdrożenie dedykowanych rozwiązań i aplikacji, które nie tylko są podatne na modyfikacje, ale również tanie w utrzymaniu i rozwoju.
Jeżeli zainteresował Cię ten artykuł, zachęcamy do zapoznania się z naszą ofertą oraz innymi publikacjami o transformacji cyfrowej.
